Sein Pyjama liegt in meinem Bett.
Sein Kamm in meiner Bürste steckt. Was soll das? x2
Seine Schuhe stehn in Reih' und Glied -
Ein Anblick, den man gerne sieht. Was soll das? x2
Sein After-Shave klebt in der Luft.
Warum hat er nicht gleich meins benutzt? Was soll das? x2
Du sagst, er wohnt ab jetzt bei dir
Und zeigst nur stumm auf die Ausgangstür.
Was soll das? x2
Du kochst gerade sein Leibgericht,
Meine Faust will unbedingt in sein Gesicht.
Und darf nicht. Und darf nicht.
Von Verlegenheit überhaupt keine Spur,
Er ist ´ne wahre Frohnatur.
Er grinst nur, er grinst nur.
R. Womit hab ich das verdient, dass der mich so blöde angrint?
Warum hast du mich nicht wenigstens gewarnt?
Zu einer betrogenen Nacht hätt' ich vielleicht nichts gesagt.
Hätt' mich zwar schockiert, wahrscheinlich hätt ich´s noch kapiert,
Aber du hast ja gleich auf Liebe gemacht.
Sein Kopf stützt sich auf sein Doppelkinn.
Seit wann zieht's dich zu Fetten hin?
Los sag was! x2
Wie man an einen solchen Schwamm
Sein Herz einfach verschleudern kann?
Los sag was! x2
Ich lass dich viel zu oft allein
Aber der muss es doch wirklich nicht sein! Was soll das? x2
R. Womit hab ich das verdient, dass der mich so blöde angrint?
Warum hast du mich nicht wenigstens gewarnt?
Zu einer betrogenen Nacht hätt' ich vielleicht nichts gesagt.
Hätt' mich zwar schockiert, wahrscheinlich hätt ich´s noch kapiert,
Aber du hast ja gleich auf Liebe gemacht.
Ihr glotzt mit euren Unschuldsmienen
Wie zwei, die einander verdienen.
Spielt verliebt, doch ihr lacht zu laut.
Hat dich beim Wühlen in den Kissen
Denn nie dein Gewissen gebissen?
Seit wann bist du so abgebrüht?
Hast mich so schnell abgeliebt.
R. Womit hab ich das verdient, dass der mich so blöde angrint?
Warum hast du mich nicht wenigstens gewarnt?
Zu einer betrogenen Nacht hätt' ich vielleicht nichts gesagt.
Hätt' mich zwar schockiert, wahrscheinlich hätt ich´s noch kapiert,
Aber du hast ja gleich auf Liebe gemacht.
|
Jego
piżama leży na moim łóżku.
Jego grzebień w mojej szczotce.
Co to ma być? x2
Jego buty stoją równo w szeregu
Widok, który się chętnie widzi.
Co to ma być? x2
Jego woda po goleniu unosi się w powietrzu.
Dlaczego od razu nie użył mojej? Co to ma być? x2
Mówisz, że on od teraz mieszka u ciebie
I tylko milcząco wskazujesz na drzwi wyjściowe.
Co to ma być? x2
Akurat gotujesz jego ulubioną potrawę.
Moja pięść koniecznie chce w jego twarz
A nie wolno jej, nie wolno jej.
W ogóle śladu zakłopotania
On jest prawdziwym wesołkiem,
Tylko się szyderczo uśmiecha, tylko szczerzy zęby.
R. Czym sobie zasłużyłem, że ze mnie tak nieprzyjemnie kpi?
Dlaczego mnie przynajmniej nie ostrzegłaś?
Za
jakąś zdradzoną noc, może bym nic powiedział
Wprawdzie by mnie zaszokowała, chyba jeszcze bym zrozumiał,
Ale ty wyskoczyłaś od razu z miłością.
Jego głowa opiera się na jego podwójnym podbródku.
Od kiedy pociągają cię tłuściochy?
No, powiedz coś! x2
Jak można takiemu "grzybowi"
po prostu szastać swoim sercem?
No, powiedz coś! x2
O wiele za często zostawiam cię samą,
ale ten to akurat naprawdę być nie musi! Co to ma być? x2
R. Czym sobie zasłużyłem, że ze mnie tak nieprzyjemnie kpi?
Dlaczego mnie przynajmniej nie ostrzegłaś?
Za
jakąś zdradzoną noc może bym nic powiedział
Wprawdzie by mnie zaszokowała, chyba jeszcze bym zrozumiał,
Ale ty wyskoczyłaś od razu z miłością.
Wytrzeszczacie oczy z niewinnymi minami
Jak dwoje, którzy na siebie zasługują
Udajecie zakochanych, jednak śmiejecie się zbyt głośno
Czy tarzając się w poduszkach
Nigdy cię nie ugryzło sumienie?
Od kiedy nie masz skrupułów?
Tak szybko się odkochałaś.
R. Czym sobie zasłużyłem, że ze mnie tak nieprzyjemnie kpi?
Dlaczego mnie przynajmniej nie ostrzegłaś?
Za
jakąś zdradzoną noc, może bym nic powiedział
Wprawdzie by mnie zaszokowała, chyba jeszcze bym zrozumiał,
Ale ty wyskoczyłaś od razu z miłością.
|
Uwielbiam "Was soll das". Niektore piosenki sie nie starzeja jak ta wlasnie. Was soll das - przetlumaczalabm tez : co to ma byc? Chyba mozna prawda?
AntwortenLöschenFaktycznie lepiej brzmi, zmienię na tę wersję.:)
AntwortenLöschen